Mój angielski – zwroty przydatne w sklepie
Zakupy po angielsku? Czemu nie!
Zrobimy to prosto, tak, abyś znając kilka nieskomplikowanych, podstawowych zwrotów był w stanie zrobić zakupy nawet nie posługując się językiem angielskim na zbyt wysokim poziomie.
Zacznijmy od nazw typów sklepów.
W języku angielskim, w przypadku, gdy w nazwie sklepu zawarta jest nazwa zawodu, stosujemy apostrof np.:
florist’s (kwiaciarnia)
fishmonger’s (sklep rybny)
butcher’s (rzeźnik)
baker’s (piekarz)
greengrocer’s (warzywniak)
grocer’s (spożywczy)
newsagent’s (kiosk)
A więc powiemy: I’m going to the florist’s.- (idę do kwiaciarni)
Są też oczywiście sklepy „bez apostrofu”- to te niezawierające w sobie nazwy zawodu, np.:
music shop (sklep muzyczny)
pharmacy (apteka)
shoe shop (sklep obuwniczy)
furniture shop (Sklep meblowy)
bookshop (księgarnia)
Dobrze, sklepy już znamy, przejdźmy więc do kolejnego etapu, a mianowicie prostych zwrotów przydatnych podczas każdych zakupów.
Od sprzedawcy z pewnością usłyszymy:
„How can I help you?” (w czym mogę pomóc)
“What would you like?” (co chciałbyś)
“What are you looking for?” (czego szukasz)
“What can I get for you?” (co mogę podać)
Odpowiedź na to pytanie można zacząć od:
„ I would like to buy…” (chciałbym kupić)
lub:
“I’m looking for….” (szukam)
+rzecz np. a pair of shoes (para butów), a red dress (czerwona sukienka), a loaf of bread (bochenek chleba) itd. Do tych dwóch powyżej wymienionych wyrażeń możesz dodać cokolwiek tylko planujesz kupić.
Jeśli wyłącznie rozglądasz się i nie zawiesiłeś na niczym oka, powiedz po prostu:
„I’m just looking. Thank you.” (tylko się rozglądam, dziękuję).
A gdy chcesz o coś dopytać, pomocne będą zwroty takie jak:
„Can I ask you something, please?” (czy mogę o coś zapytać)
lub:
„Can you show me…., please?” (czy możesz mi pokazać…) + rzeczownik
Jeśli coś przymierzamy w przymierzalni (fitting room/ changing room) i rozmiar nam nie pasuje, można poprosić o inny:
„It’s too big.” (jest za duże)
„It’s too small.” (jest za małe)
„Can I have a bigger one, please?” (czy mogę dostać większe)
“Can I have a smaller one, please?” (czy mogę dostać mniejsze)
Podjąłeś decyzję o zakupie. Wyrazisz ją tak:
„Ok, I’ll take it.” (wezmę to)
Teraz przechodzimy do cen i płatności. Jeśli nie ma ceny na metce, można zapytać:
„How much is it?” (ile to kosztuje?)
lub:
“How much does it cost?” (ile to kosztuje)
ewentualnie, bardziej elagancko:
“How much do I owe you?” (ile się należy)
Gdy chcesz zapłacić kartą, zapytasz:
„Can I pay by credit card, please?” (czy mogę kartą)
“Do you accept credit cards?” (czy przyjmujecie karty)
albo, zważywszy, że płatność bezgotówkowa jest bardzo powszechna:
„Card, please” (kartą poproszę).
Na koniec nie zapomnijmy o zwrotach grzecznościowych na zakończenie akcji zakupowej.
„Thank you very much” (bardzo dziękuję)
“Great, thanks” (wspaniale, dziękuję)
Zakupy to bardzo prosta czynność, szczególnie, jeśli robimy je z pozycji siedzącej, sprzed komputera. Warto jednak, będąc za granicą, włożyć odrobinę wysiłku i zrobić je „na żywo”- dla dobra języka. To znakomite ćwiczenie językowe w autentycznych okolicznościach.