NOWOROCZNE POSTANOWIENIA JĘZYKOWE

Podejmujesz? Większość moich uczniów je podejmuje, część z nich za moją namową. Ja też je podejmuję- zarówno jako lektor, trener języka, jak i uczeń, bo przecież lektor też się uczy jak uczyć cały czas. Oczywiście opinie na temat postanowień noworocznych mogą być podzielone, ba- nawet skrajne. Bo są tacy, którzy powiedzą ci („z całą pewnością”), że to nie działa i lepiej nie zaprzątać sobie głowy takimi głupotami. Co z tego, że coś postanowimy, przecież dzięki temu tego nie osiągniemy. Na szczęście są i tacy jak ja :-), którzy w postanowieniach noworocznych widzą POWER do działania na cały następny rok! A nawet dłużej! Dlatego mam dziś dla Ciebie PIĘĆ (…tylko pięć…) niezbędnych kroków do stania się językowo „lepszym ja” w 2017 roku! A na koniec niespodzianka. 🙂
Co więc postanawiać będąc uczniem języka obcego i jak to skonkretyzować?

1. Po pierwsze- narysuj lub napisz, co chcesz osiągnąć „językowo” przez kolejny rok kalendarzowy. Skonkretyzuj, ilu nowych słówek planujesz się nauczyć (a potem skrupulatnie licz każde nowe słowo), w jakim zakresie opanować lub powtórzyć gramatykę, ile idiomów poznać itd- podaj konkretne liczby, nazwij obszary, które chcesz rozwinąć. Warto, szczególnie w początkowych etapach nauki języka, posłużyć się nazwami poziomów zaawansowania, czyli np. „w tym roku szkolnym chcę przejść z poziomu A1 na poziom A2” lub „w tym roku szkolnym zrealizuję poziom A1 nowego języka”. Jeśli nie wiesz, co chcesz osiągnąć, porozmawiaj o tym ze swoim nauczycielem lub metodykiem w szkole językowej.
2. Zastanów się, do czego dążysz, jaki masz cel lub cele na najbliższy rok- im bardziej realne i mierzalne będą, tym bardziej zmotywowany będziesz do ich osiągnięcia. Gdzie wśród nich jest miejsce na język obcy? Koniecznie te cele zapisz. Niejednokrotnie dowiedziono, że cele nazwane, zapisane na kartce, czarno na białym łatwiej osiągnąć od tych, o których tylko pomyśleliśmy i przy najbliższej okazji zapomnimy w natłoku codzienności. Z doświadczenia wiem, że dobrze posłużą Ci cele pośrednie np.: do marca opanuję czasy teraźniejsze lub słownictwo z dowolnie wybranego zakresu.
3. Teraz czas na planowane- zaplanuj, jak możesz osiągnąć to, co sobie założyłeś powyżej, w jaki sposób do tego dojdziesz. Na przykład: jesteś na poziomie średnio zaawansowanym B1 w języku angielskim, a planujesz pod koniec 2017 roku zdać egzamin FCE (B2). To sporo czasu i z pewnością większości osób rok kalendarzowy wystarczy, aby cel ten osiągnąć. Musisz jednak zastanowić się dobrze i wybrać: w jakim systemie będziesz się uczyć, aby osiągnąć jak najlepsze rezultaty- indywidualnie z korepetytorem, może w grupie w szkole językowej, a może samodzielnie, jedynie ze wspomaganiem konsultującego Cię lektora? Na te pytania musisz odpowiedzieć sobie sam, bo odpowiedź zależy od czynników indywidualnych- w jakim trybie i ile godzin dziennie pracujesz, czy masz rodzinę czy nie, czy mieszkasz sam czy z innymi osobami, ile czasu masz na naukę samodzielną itd. Wielu z moich uczniów latami próbowało dostosować się do zorganizowanych grup nie mając czasu i możliwości na regularny kurs. Wydawali pieniądze i nie osiągali zbyt wiele, wciąż opuszczali zajęcia. Dopiero po jakimś czasie odkryli , sami lub z moją pomocą, że kurs grupowy nie dla nich i przeszli na mniej intensywny, a bardziej wydajny tryb indywidualny, dzięki któremu mogą naprawdę rozwijać się językowo.
4. Pomyśl o „planie B”. Głęboko wierzę, że taki „support” dobrze Ci zrobi, nie będziesz panikować, gdy coś w życiu pójdzie inaczej niż zakładałeś , oraz nie porzucisz swoich postanowień noworocznych z powodu tzw. „czynników zewnętrznych”. Co, jeśli np. nagle wyprowadzisz się z miasta, gdzie jest twoja szkoła językowa- czy wówczas będziesz wiedział jak i miał możliwość kontynuować naukę ? Może w innym oddziale tej samej szkoły, a może on-line z Twoim lektorem?- teraz nauka na odległość niewiele już różni się od tej stacjonarnej, a na pewno może być równie skuteczna. Zastanów się dobrze „co, jeśli….” I opracuj plan zastępczy.
5. Wracaj regularnie do swojej listy noworocznych postanowień językowych oraz swoich celów i na bieżąco sprawdzaj, w jakim momencie tej drogi jesteś. Bądź wobec siebie uczciwy. Jeśli czujesz, że trochę zbaczasz z kursu, zastanów się, dlaczego tak się dzieje. Zmęczenie, nuda, brak motywacji? Nic co ludzkie nie jest nam obce! Porozmawiaj o swoich rozterkach ze swoim lektorem, metodykiem w szkole językowej i wspólnie poszukajcie rozwiązań.

Jeśli dotrwałeś do końca, to teraz czas na noworoczny prezencik. Poniżej daję Ci gotowca do wydrukowania oraz indywidualnego wypełnienia. Możesz go wypełnić sam lub z zaprzyjaźnionym lektorem/ metodykiem. Jeśli nie masz z kim, ja chętnie Ci pomogę- zapraszam do kontaktu.

…a w Nowym Roku życzę Ci realizacji wszystkich pięciu punktów powyżej! Abyś w grudniu 2017 wrócił do swojej listy i powiedział: „Wow! Zrobiłem/am to!”